Styczeń się skończył i w pewnym stopniu jestem z mych osiągnięć czytelniczych zadowolony,w pewnym stopniu jednak trochę mniej.
Tak więc w 1 miesiącu jakże zacnego roku 2012 udało mi się przeczytać 5 książek.
Zło wcielone
Zasada dwóch minut
Pewne ryzyko
Nabożeństwo za wszystkich zmarłych - Colin Dexter
Podpalaczka - Stephen King
Może i szału(około 1500 stron) nie ma ale nie jest najgorzej. Źle jest jednak z pisaniem, bo nie mogę się skupić i napisać recenzji 2 ostatnich. Mam nadzieję, że chęci przyjdą szybko, i recenzja pojawi się raz dwa. A która z wyżej wymienionych książek wam się podobała, które chcielibyście przeczytać, a o których macie jeszcze inne zdanie?
Każdy czasami ma kryzys w pisaniu. Ale będzie dobrze :) Samych wyśmienitych lektur życzę ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio też miałam z tygodniowy kryzys. Zima chyba już wszystkim zalazła za skórę. Kiedy w końcu nadejdzie lato? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU mnie trochę więcej tych przeczytanych książek, ale ważniejsza jest jednak jakość niż ilość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Ja bym się skusił na książkę niezawodnego dla mnie Kinga. :)
OdpowiedzUsuń